Big Bill Morganfield to oczywiście syn legendy Muddy Watersa. W tym roku wydał krążek “ Blues With A Mood”. Wśród gości znajdziemy takie tuzy, jak: Colin Linden, Augie Myers, Eddie Taylor, Jr. i Bob Margolin.
Duke Robillard to muzyk i producent z krwi i kości. Całe jego życie to właściwie różne aspekty muzykowania, a krążkiem „Independently Blue” dowodzi swego oddania bluesowi, wczesnemu rock & rollowi i jazzowi.
Sena Ehrhardt nagrała właśnie drugi album “All In”. Produkował go Jim Gaines, właściciel niejednej statuetki Grammy. Sena to kolejny mocny głos amerykańskiego blues rocka.
Jesse Dee urodził się w 1980 roku, a w 2013 wydał swój drugi krążek, zaś pierwszy dla Alligator Records. Bluesa tam nie uświadczysz, ale „On My Mind/In My Heart” to czystej wody blue eyed soul.
Robert Randolph nadał nowe życie lap steel guitar i udowodnił, że Jimi Hendrix mógłby tworzyć i na takim instrumencie. Teraz chce pokazać światu kolejna generację muzyków. To Calvin Cooke, Chuck Campbell, Darick Campbell i Aubrey Ghent – wszyscy wywodzący się z The Church of the Living God.
Hugh Laurie, serialowy Dr House, jak obiecał tak słowa dotrzymał. Na początku 2013 roku wszedł do Ocean Way Studio w Los Angeles i nagrał kolejną porcję bluesowych standardów.
Gienek Loska Band kiedyś grał na białostockim i augustowskich rynkach, stał na stricie we Wrocławiu. Dziś obstawiony menadżerami, niedostępny, właściwie gra to samo. Nawet te same covery.
James Cotton ma zaledwie 69 lat I właśnie wydaje kolejny krążek. Na albumie „Cotton Mouth Man” śpiewają i grają z harmonijkarzem Gregg Allman, Joe Bonamassa, Ruthie Foster, Warren Haynes, Delbert McClinton i Keb Mo.