Nasz patronat

Blues Fama: Wanda Johnson

Nasz patronat

Koncert otwarcia SBF 2024 – ZALEWSKI, support Noa & The Hell Drinkers (ES) – 11 lipca

Nasz patronat

Marek Gąsiorowski, Robert Trusiak – Niedokończony blues. Opowieść biograficzna o Ryszardzie Skibińskim

John Broadway Tucker in Poland, Olsztyn 2011

Ludzie w Polsce dużo walczyli, zupełnie tak, jak większość czarnych ludzi, wychowanych na południu Stanów Zjednoczonych - mówił John Broadway Tucker o Polsce, podczas kolejnej trasy z Leszkiem Cichońskim i Wojtkiem Karolakiem.

Radio bluesonline.pl: Witamy w Europie !

John Broadway Tucker: Dziękuję. Dziękuję za to, że zaprosiliście mnie tu. Zawsze ogromnie się
cieszę, kiedy mogę gdzieś pojechać i podzielić się swoim bluesem z całym
światem…To była dla mnie fantastyczna trasa.

Co ludzie w świecie mówią na ten temat, że nagrywałeś w Polsce, że w Twojej
dyskografii widnieje „made in Poland”?

- Bardzo się to wszystkim podoba. Wiele osób poszukuje tego CD, a kiedy
przyjeżdżam do Polski wydaje mi się ono bardziej dostępne niż w Stanach.

Jak myślisz, czy Polska to bluesowy kraj? Czy ludzie tu kochają bluesa?

- O tak, myślę, że ludzie w Polsce dużo walczyli, zupełnie tak, jak większość
czarnych ludzi, wychowanych na południu Stanów, tak, jak chociażby ja – w
Mississippi, którzy wyemigrowali do Chicago, Nowego Yorku, czy St. Louis,
do dużych miast po prostu - w poszukiwaniu lepszego życia. Ale także tam,
gdzie gra się dużo muzyki, jeśli jesteś odpowiednio dobry, możesz nawet nagrać
płytę i wszyscy usłyszą Cię. Myślę, że Polacy obalili pewien mur i uzyskali
wolność w różnych wymiarach, także w tym, że chcą wyrażać samych siebie w
muzyce bluesowej.

Wolność jest bardzo ważna…

- Tak! Ona pozwala jednostce śpiewać o tym, o czym śpiewa i chce śpiewać,
pozwala zaakcentować swoją obecność w świecie.