Suwalska Orkiestra Kameralna i Suwałki Gospel Choir wsparli brzmienie formacji Waglewski Fisz Emade. Koncert inauguracyjny 9. Suwałki Blues Festival przez dwie godziny transmitowała radiowa Trójka. W eterze pojawili się też Paul Jones & Dave Kelly.
Jan Chojnacki już drugi koncert sygnowany swoim nazwiskiem podczas Suwałki Blues Festival poświęca osobie Wojciecha Waglewskiego.
Choć muzyk to na co dzień nie kojarzony z bluesem, to z pewnością bliski znajomy radiowca, o czym zresztą wspomina ten ostatni w swoich memorabiliach "Blues z kapustą".
Jan Chojnacki chlubi się, iż był... kierowcą Wojciecha Waglewskiego.
Synowskie wsparcie - rymotwórczo-głosowe Fisza i rytmiczne Emade uzupełnia ojcowskie próby obserwacji świata dźwiękami organicznymi, często transowymi, więc w pewien sposób wywodzącymi się z bluesa.
Jednak w sali SOK najciekawiej zabrzmiały te, zaaranżowane z udziałem Suwalskiej Orkiestry Kameralnej. Dramatyczne, wzruszające i bardzo odległe od bluesa.
Świetnym pomysłem było witanie gości przez Kraków Street Band. Założony z myślą o graniu na krakowskim rynku w istocie jest profesjonalnym zespołem, który pewnie dusił się nieco w bluesowej formule, a dzięki biegłemu opanowaniu instrumentów może brylować w nietypowych wersjach coverów.
I nie chodzi tu o dobrze znane "Don't Let Me Be Misunderstood", ale raczej odmienne spojrzenie na hendriksowski klasyk "Red House". Pozytywna energia Kraków Street Band z pewnością pozostanie w pamięci gości Suwalskiego Ośrodka Kultury.
Koneserzy korzennego, akustycznego, ale białego bluesa, mogli przysłuchiwać się standardom granym przez założycieli legendarnego brytyjskiego zespołu The Blues Band. Paul Jones – prezenter radia BBC, maestro harmonijki i porywający wokalista oraz Dave Kelly – wiodący europejski gitarzysta slide, należą do grona najważniejszych międzynarodowych białych wykonawców bluesowych.
To było stylowe zakończenie wieczoru.
Komu jednak mało było wrażeń mógł trafić na koncert Jazz Band Ball Orchestra. I podobnie jak w wypadku Krakó Street Band, zespolone dęciaki grały znakomicie, w repertuarze znakomitego wokalisty Stanleya Breckenridge byłą i "Georgia On My Mind" i korzenny blues, a publicznośc bawiła się każdą nutą. I jeszcze uwaga - był to jeden z nielicznych w tej edycji - czarnoskórych wokalistów występujących podczas 9. Suwałki Blues Festival.
Tu zobaczysz zdjęcia z wieczoru 7 lipca 2016 roku zrobion epodczas koncertów: 9. Suwałki Blues Festival - 7 lipca 2016
